Literatura

Myślowy interfejs (wiersz)

Łukasz Radwaniak

W nocy napięcie struktur nie słabnie,
trzaskają sprzęty i ciała.

 

Rano stara piosenka przypływa,
w południe uderza o brzeg radia.

 

Myślowy interfejs na moment
wydaje się możliwy.

 

Wieczorem znów nawala internet,
bezruch przedmiotów staje się nieznośny.
 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Berele
Berele 24 czerwca 2011, 21:30
To się nazywa nowomowa. Ale i tak najgorsza jest tu pointa :-)
ARS TO od tyłu sra
ARS TO od tyłu sra 1 lipca 2011, 17:32
wiesz z jednej strony ten tekst jest jakby gotowy, z drugiej ... hmmm... wiesz co, poszukałbym innego, nieco zaskakującego tytułu... Jakoś tak zastosowanie w tekście zwrotu z tekstu niby ma sens, ale hm aż się prosi coś ...

puenta pozwala jednak zaakceptować mi cały tekst, cały ciąg skojarzeń, myśli... ale ... Właśnie dla tej mocnej puenty, akcentuję i kapryszę sobie o ... moim niedosycie... ;-)
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 5 lipca 2011, 09:53
Ja odnoszę wrażenie, że to jest takie typowo do pogadania, a nitka, która łączy wszystkie dwuwersy jest tak delikatna, że niemal przezroczysta. Jakbyś powrzucał myśli, które aż się proszą, aby je rozwinąć.
przysłano: 24 czerwca 2011 (historia)

Inne teksty autora

Fraszka erotyczna
Łukasz Radwaniak
Wanda
Łukasz Radwaniak
Korona Kukuczki
Łukasz Radwaniak
Rodzinna łyżka dziegciu
Łukasz Radwaniak
Kinga
Łukasz Radwaniak
Powrót Persefony II
Łukasz Radwaniak
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca