Literatura

Sonet do nieba (wiersz)

Jan Stanisław KICZOR

Mam nadzieję, że Szanowny Autor, Pan Arkadiusz R. Skowron, nie poczuję się urażony, że z jednego z jego wierszy myśl zaczerpnąłem.



Sonet do nieba


energii na przyszłość
zaczynam odczuwać głód
– Arkadiusz R. Skowron

 

 

Ta pani w lila zamartwia się bardzo:
Gołębie serce dawno diabli wzięli,
Wspomnienia umysł dokładnie przemielił
I precz wyrzucił. Jakby za coś karcąc.

 

Nie widać z czyśćca, gdzie się wiążą światy,
Zaćmienie funkcją boga i umysłu,
Nikomu na nic księga znanych przysłów
Wystarczy wiara. I na drogę wiatyk.

 

Odwiedzam dawno stracony zaułek,
Chwile nostalgii trwonię u fryzjera,
Gołębiom biorę suchy chleb, jak złodziej:

 

Wokoło cisza. Wszyscy – morda w kubeł!
Co suche – moczę. W misce - tu i teraz.
Jak święty umrę: o chlebie i wodzie.
 


dobry 9 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
kamil kwidziński
kamil kwidziński 19 sierpnia 2011, 14:16
,,Nie widać z czyśćca, gdzie się wiążą światy" - przecinek ci zjadło

Czytam dalej.
Jan Stanisław KICZOR
Jan Stanisław KICZOR 19 sierpnia 2011, 15:41
No fatk, zjadło. Ale poprawiłem. Cieszę się Kamilu, że czytasz...
Jan Stanisław KICZOR
Jan Stanisław KICZOR 19 sierpnia 2011, 15:42
No fakt, zjadło. Ale cieszę się Kamilu, że czytasz...
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 22 sierpnia 2011, 19:22
Ja bym ci edycyjnie podpowiedziała, aby zaczerpniętym słowom dać więcej przestrzeni i tekst właściwy opuścić albo też zaznaczyć, by Skowron szedł od prawej.

"Nie widać z czyśćca, gdzie się wiążą światy" - bardzo ładny, obrazowy wers, ale całości nie potrafię ogarnąć. Kiedy pani w lila przestała mówić, że na końcu jest święty?
Jan Stanisław KICZOR
Jan Stanisław KICZOR 22 sierpnia 2011, 23:05
Ba, ogarnąć i ja nie potrafię, hi, hi, hi...

A pani w lila, to tylko się zamartwia... nic mi nie wiadomo, że mówić przestała... raczej ja, ze współczucia...
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 25 sierpnia 2011, 09:26
Hm... a jako autor nie powinieneś ogarniać własnego wiersza?
Jan Stanisław KICZOR
Jan Stanisław KICZOR 25 sierpnia 2011, 09:41
No przecież żartuję. Taką "wizję" miałem i tak powstało. Dziś może ująłbym inaczej, ale znów za czas jakiś - jeszcze inaczej...
Dominika Ciechanowicz
Dominika Ciechanowicz 25 sierpnia 2011, 17:52
Hm, o ile mnie się również trochę sens gubi, to i tak doceniam warsztat. Bo sonet to niełatwa forma jest.
ARS TO od tyłu sra
ARS TO od tyłu sra 26 sierpnia 2011, 11:12
nie pogniewam się;-) raczej jestem zaskoczony;-0 bardzo mi miło;-)
)
Torick
Torick 29 sierpnia 2011, 14:07
"Nie widać z czyśćca, gdzie się wiążą światy" - teraz przez Ciebie mi te słowa będą chodziły po głowie.
Veliciraptor
Veliciraptor 13 pazdziernika 2017, 07:00
A gdzie do głosowania na osi rzędnych ujemne opinie? Co?
przysłano: 19 sierpnia 2011 (historia)

Inne teksty autora

Nic jeszcze nie jest stracone
Jan Stanisław KICZOR
Nie śpi spokojnie duch przeklęty
Jan Stanisław KICZOR
Dzień, jak inne
Jan Stanisław KICZOR
Terra, ubi leones
Jan Stanisław KICZOR
In posse
Jan Stanisław KICZOR
Życiorys
Jan Stanisław KICZOR
Zależności
Jan Stanisław KICZOR
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca