Literatura

Plac Wszystkich Świętych (wiersz)

Katarzyna Stolarczuk

Pamiętam noc na Placu Wszystkich Świętych

święci,

wszyscy wcięci jak jasna matka,

cholera

Hejnał grany z instrumentów dętych

półpełnych

Ciemni i głupi

alkohol poniewiera

 

Paszporty na wolność urzędy naiwne

Wystawiają po badaniu młodej krwi

Po co marzenia gdy grają mi skrzypce

Brzmisz jak obraz co jawnie się śni

 

I tej nocy przedziwnej

zasilone chińszczyzną

miałyśmy umrzeć jak gwiazdy

choćby wpół nawet nie błysnąć

 

Pamiętam

imiona, pseudonim, nazwisko

siadam na Placu

chłodu czuć bliskość

i burzy błędniki mi hasło:

 

to wszystko.


niczego sobie 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 3 września 2012 (historia)

Inne teksty autora

Bardzo cicha wojna
Katarzyna Stolarczuk
Ja.
Katarzyna Stolarczuk
W porządku
Katarzyna Stolarczuk
Tęskniłam
Katarzyna Stolarczuk
Upij się ze mną
Katarzyna Stolarczuk
Powitanie
Katarzyna Stolarczuk
Sen-s
Katarzyna Stolarczuk
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca