te słowa dwa (dramat)
mateuszek
Słoneczny blask i księżyca latarnia, Wiosenny wiatr, który włosy rozgarnia. Brylanty gwiazd rozrzucone jak mak, Upojność łąk i dzikiego bzu krzak.... I cisza drzew nieruchomych. Wszystko dla Twej miłości.. Wszystko do jej stóp.. Wszystkie świata mądrości... Wszystko by jej nie stracić. Aby mogła żyć!
Wszystko za te słowa dwa ...
Zegarek ten, co ustalał spotkania, Świat przez Nas zaczarowany -sahary żar gasił chłodne spojrzenia. Niagary szum tłumił smutne westchnienia, Milczenie gór było echem złych słów. Słoneczny brzask zmywał pamięć z mych snów, A wicher rozwiewał chmury.
A teraz??? :-(((
-Ostatni grosz by ją nakarmić, Ostatek sił by ją ocalić! Najlepszy żart by ją rozbawić. Najlepszy wiersz by ją zachwycić By była, by była szczęśliwa... -ale jak?
-Gdy nie chce....
przysłano:
8 czerwca 2007
(historia)
przysłał
tysia –
26 września 2009, 23:12
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się