Literatura

121455 (miniatura)

Marta

przyjacielu
zamieńmy buty
po apelu
z Bogiem
ja idę na druty

dobry 8 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marzena
Marzena 15 czerwca 2010, 20:25
Podoba mi się kondensacja. W ogóle podejście do obozu koncentracyjnego w Tobie znany sposób.
Rita 15 czerwca 2010, 20:27
nie można nie przystanąć, nie pomyśleć...
Figa
Figa 15 czerwca 2010, 20:40
Ja tu widzę trzy w jednym, może nawet cztery a to już sztuka nie byle jaka.
Dominika Ciechanowicz
Dominika Ciechanowicz 15 czerwca 2010, 21:21
Nieźle. Ta rymowana konwencja, niby taka naiwna, co wzmacnia przekaz.
Marta
Marta 15 czerwca 2010, 22:06
bardzo się cieszę, i dziekuję wszystkim, bo ten temat tkwi we mnie i nie daje mi spokoju. Rozumiem Twój komentarz Dominiko.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 15 czerwca 2010, 22:10
a już się po tytule przestraszyłam, że ciężko będzie, a jednak miła niespodzianka mnie spotkała. zwięźle i dobitnie.
martha
martha 16 czerwca 2010, 10:34
Wzruszenie. Współczucie. Tak to odebrałam. Poza tym taka tematyka jest mi niezmiernie bliska, choć nikt z moich krewnych w obozie nie zginął. Ale wciąż jątrzę tamte czasy, jakoś nie da się zapomnieć, że były i już.
anastazja
anastazja 16 czerwca 2010, 20:17
Marta! - niesamowicie, wzruszająco i wyśmienicie - należy się. :)
przysłano: 15 czerwca 2010 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca