Literatura

Zakalec (opowiadanie)

Hekate

miejska fantasy
opowiadanie tymczasowo niedostepne

niczego sobie+ 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
sick
sick 30 marca 2007, 20:00
o dziwo przeczytałem całe.
yah
yah 1 kwietnia 2007, 11:02
zastanawiam sie czy to historia z życia autorki czy tylko fikcja? :)
tak czy siak aż nabrałem ochoty na spacer po toruniu. bardzo fajny tekst.

pozdrawiam
yah
Hekate
Hekate 1 kwietnia 2007, 12:04
He he, sick, uznaję to za komplement ;)

Yah, w każdej fikcji siedzi trochę prawdy. Aczkolwiek jak już, to się chyba najbardziej utożsamiam z chochlikiem od kolan ciotki Euzebii ;)
blaabaa
blaabaa 17 maja 2007, 13:20
A znasz takie coś?:Działo się to w kwietniu 40 maja...Dalej nie pamiętam =)
linka
linka 18 maja 2007, 14:33
długie troche ale b. miło sie czytało.. ja chce do Torunia! ! !
Hekate
Hekate 18 maja 2007, 15:34
Bardzo mi miło, że miło :)

Szkoda, że nie ma już opcji edytuj (albo ja jestem ślepa) przy utworach już opublikowanych, bo opowiadaniu przydałaby się korekta...
gravity-of-love
gravity-of-love 19 maja 2007, 23:41
faktycznie ochota na spacer po toruniu naszła...
skojarzyło mi się to troche z Procesem Kafki... może dlatego, że tak go lubię albo nie wiem...
i nie wiem czemu imię Kamila mi nie pasuje... :/
bardzo fajny i ciekawy tekst :)
przysłano: 27 marca 2007 (historia)

Inne teksty autora

spaliny
Hekate
Odys
Hekate
wypadek
Hekate
pieta
Hekate
w łazience
Hekate
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca