Literatura

Babie lato (opowiadanie)

Trzyczternascie

Pies. pomogła w zapisie, bardzo. Dziękuję.

Wygląda to tak.
Płot się chyli, w bruzdach ziemi syczy szron. Czarny kot grzeje się w plamie światła. Kroję cebulę, raz, dwa, trzy. Ta deska jest taka żywa. Lubię zmywać naczynia, domowo. Ciepło, owijasz się wokół szyi. Nad dachem chłodnieje błękit, samotny obrazek Matki Boskiej na ścianie. Odkleja się tapeta. Ktoś tu czeka na odkrycie, nowej symbolicznej granicy, na początek i koniec świata. Było w tym roku babie lato? Wypadki samochodowe, świeże owoce, czyste skarpetki, to tylko w telewizji. Anioły w nocy krążą, trawa rośnie. Droga mleczna tonie w horyzoncie.
Zmiana. Leżę pod kołdrą, ja - Jaś, dwunastolatek. Nie mam pracy, przepiłem pieniądze, matka krzyczy - wynoś się, do wojska cię. Do wojska mnie. Jestem w tym, jak to się modnie mówi, kwiecie wieku. Mam błyszczący samochód z zadartym tyłem. Chromowane lusterka, przedłużam ego, kutasa, moim porsze. Stara ściska mi żuchwę, papieroski? Papieroski popalasz? W podstawówce papierosków się zachciało? Nie wyjdę na ludzi, ja gnój. Dlaczego odeszłaś? Mnie starca porzuciłaś, ręce mi się trzęsą, tworzę nowy impresjonizm. Kochaj mnie skarbie, całuj, przytulaj. Ty kurwo! Straż, żołnierze, politycy, wychłostać!
Zmiana. Oplułem ideologie, tak modnie, tak trendy. Dziś jestem, tym - człowiekiem. Panowie, nie wstawajcie, ja tylko przechodzę. Oniryzm. Chylę się w mrokach nocy, wpełzam w tunele Hieronima Boscha, owiany miodowym blaskiem kwiatów. Stopami, piórkiem, lekkością, kroczę po skamieniałej tafli wody, nenufary. Żółty Chrystus, Gauguina, przy drodze, a ja tu staccato wybijam, oddech wyciskam w zdania. Jazzuję.

 

Tato... Mamo...

Syrena karetki, saksofon.

Zmiana. Raz, raz. Trzy, czte, ry. Tu, tam. Wtedy, teraz. Teraz, zaraz.
Biegnij, skacz. Kochaj, zabij. Stój.

 

Wyplułem, że ichnie dziewki chędożyć, do twardego rzygu. Rewolucja, kontrrewolucja, polucja, flak, impotencja, mózgów masturbacja. Siedemset trzydzieści dwa upadki.

 

Zmiana. Tato...Mamo...


Zmiana. Dostanę się na operatorkę, zarobię w opór, kupę hajsu.
Zmiana. Samotnym statkiem po morzu, w korkociągach, wirach. Bledną w oddali, naiwne latarnie. Nie chciałem załogi. Straszne morza, moje miłe.
Zmiaaana.

Przyjdź w moim śnie, ułagodź sztormy, westchnij.

 

Babie lato nie jest jeszcze stracone.


wyśmienity 7 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
zimmerman
zimmerman 3 kwietnia 2008, 23:01
co miałam powiedzieć już Ci powiedziałam.
napiszę krótko, że podoba mi się najbardziej. jest ok!
szklanka
szklanka 4 kwietnia 2008, 00:49
kilka przecinków moim zdaniem zbędne, np. tu "Droga mleczna, była kochanką, tonie w horyzoncie", przed była. Pod względem treści-czyta się jednym tchem stapiając się z kawałkiem dobrej literatury nonkonformistycznej. tak !
Latte
Latte 4 kwietnia 2008, 07:59
Świetny tekst...
Trzyczternascie
Trzyczternascie 4 kwietnia 2008, 08:56
dziękuffka.
ten przecinek faktycznie wadził. poprawione
electricdog
electricdog 4 kwietnia 2008, 22:18
ależ proszę. teraz jest mega. wykurwiste to babie lato, wreszcie widac, co umiesz.
ataraksja
ataraksja 5 kwietnia 2008, 08:25
Noo! Nie samo mięso, a jaka przestrzeń dla słów!
Pod wrażeniem jestem 3.14. świetnie Ci wychodzą teksty `rozliczeniowe`. Umiesz szarpnąć tymi swoimi dynamicznymi zdaniami za wrażliwość (jak Ci się chce) - oj, umiesz!

Ja bym dla konsekwencji w zapisie poprawiła jeszcze `Matki boskiej` (Matki Boskiej) i dajemy na pierwszą.
Trzyczternascie
Trzyczternascie 5 kwietnia 2008, 19:11
dziękuję za gwiazdkę
ataraksja
ataraksja 5 kwietnia 2008, 21:41
:)) pisz tak dalej ;)
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 3 kwietnia 2008 (historia)

Inne teksty autora

Namokłem
Trzyczternascie
łubudu
Trzyczternascie
Serpentyny
Trzyczternascie
Proszę
Trzyczternascie
nienasycenie
Trzyczternascie
Dytyramb
Trzyczternascie
Człowieczeństwo
Trzyczternascie
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca