Literatura

Dwa spotkania (wiersz klasyka)

Adam Asnyk

Spotkałem go w młodości dniach -
W objęcia moje upadł on
I rzekł mi: "Bracie w wspólnych snach
Znajdziem zwycięstwo albo zgon!"

Spotkałem go po latach wielu
Spoykałem na środku rynku
W objęcia padł: "Ach, przyjacielu -
Zawołał - chodźmy do szynku"!

dobry 20 głosów
przysłano: 19 września 2000

Adam Asnyk

Inne teksty autora

Do młodych
Adam Asnyk
Daremne żale
Adam Asnyk
Zranionym sercom..
Adam Asnyk
Limba
Adam Asnyk
Tęsknota
Adam Asnyk
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca