Literatura

* * * [Stracona] (wiersz klasyka)

Borowski Tadeusz


Stracona jest noc bez wiersza
i bez dziewczyny.
Za ścianą bije zegar. Pierwsza.
W pokoju - zimno.

Zielone kafle przy białych drzwiach -
prywatnie mieszkam
w domu czynszowym (ogromny gmach
o sześciu wejściach).

W dzień - nudzę się, pracuję społecznie,
jem zimny obiad,
ziewam, przeciągam się i wiecznie
gwiżdżę tę samą melodię.

Patrzę na rzekę znad parapetu
(rzeka się burzy, pieni się, szumi)
i wypisuję stosy blankietów
Polish Committee Munich.

A wieczorem - każą mi, męczą,
żebym pisał, moi przyjaciele.
Więc piszę : druty, komin, Oświęcim,
i składam do kupy nowelę.

Ale za to w nocy jestm szczerszy
i trochę inny,
i piszę : stracona jest noc bez wiersza
i bez dziewczyny.





przysłano: 7 lipca 2009 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca