Pętla (wiersz klasyka)
Wiatrowska-Myszkiewicz Krystyna
w tym domu panuje milczenie
chodzimy pośród wymijających spojrzeń
wyrzut drzemie w każdym szurnięciu kapci
racjonujemy chwiejne nastroje i słowa
szydzimy coraz sprawniej
śledzimy każde potknięcie
kalkulujemy dowody na niedoskonałość
na bezdrożu nieporozumień
ponownie zapętlono rzeczywistość
a słowa umierają w połowie drogi
kalekiego odbioru intencji
chodzimy pośród wymijających spojrzeń
wyrzut drzemie w każdym szurnięciu kapci
racjonujemy chwiejne nastroje i słowa
szydzimy coraz sprawniej
śledzimy każde potknięcie
kalkulujemy dowody na niedoskonałość
na bezdrożu nieporozumień
ponownie zapętlono rzeczywistość
a słowa umierają w połowie drogi
kalekiego odbioru intencji
przysłano:
4 czerwca 2009