Literatura

Ulice wciąż są nagrzane... (wiersz klasyka)

Anna Frajlich

Ulice wciąż są nagrzane
moją myślą o tobie
ruch na chodnikach wielki
jakby w oczekiwaniu
że wyjdziesz mi dziś naprzeciw
róże w różnych kolorach
na klombach i pod murami
-- ale jakże nietrwałe --
wiosną o nich mówiłeś
a kwitną jeszcze i kwitną
gdy obok przechodzimy
ty z jesiennym katarem
ja z lękiem
że wszystko minie.

przysłano: 5 marca 2010

Anna Frajlich

Inne teksty autora

Chwila ciszy
Anna Frajlich
Bez odpowiedzi
Anna Frajlich
Bije szeptem
Anna Frajlich
Etruskowie
Anna Frajlich
Jest
Anna Frajlich
Małżeństwo
Anna Frajlich
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca