Literatura

A Ty nam, Boże, przebacz... (wiersz klasyka)

Ernest Bryll

 

A Ty nam, Boże, przebacz, że Cię nie widzimy

W kontuszu przepasanym błękitem błyskawic

A tylko Bogiem z drewna, kartofla i gliny

Co się pochylił z nami i poci się, krwawi

A Ty nam wybacz Boże, że jesteś tak mały

Abyś się wcisnął w worek, gdy zajdzie potrzeba

Pomiędzy parę łachów, kilka kromek chleba...

 

Ty musisz być tak prosty, by Ciebie poznały

Nasze palce w ciemności...

                                    Musisz być tak znany

Taki codzienny, ciągle dotykany

By nawet dziecko Ciebie potrafiło

Zrozumieć. Kiedy słomki dwie na krzyż złożyło.


przysłano: 5 marca 2010

Ernest Bryll

Inne teksty autora

Kantyczka
Ernest Bryll
***
Ernest Bryll
Cóż
Ernest Bryll
Baranek
Ernest Bryll
Cóż
Ernest Bryll
Do Jonathana Swifta
Ernest Bryll
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca