Cóż nad spoczynek być może milszego (wiersz klasyka)
Ignacy Krasicki
Cóż nad spoczynek być może milszego,
Kiedy strudzeni szczyt domku naszego
Obaczym przecie, a kończąc podroże,
Na własne nasze rzucamy się łoże?
O domku wdzięczny, widok mnie twój krzepi,
Dobrze gdzie indziej, u ciebie najlepiéj.
przysłano:
5 marca 2010