Literatura

Dzień Matki Boskiej Anielskiej (wiersz klasyka)

Jan Kasprowicz

 

 

Dzień Matki Boskiej Anielskiej: drewniany,
W miłosnych żarach słońca poczerniały,
Wiejski kościółek; wnętrze pełne chwały
Gromnic; prefacja; przycichły organy;
 
Dźwięk ich wylewa się za próg; tłum ludu —
Krase spódnice, chustki, szare cuchy
Zaległy cmentarz; poszept idzie głuchy
Z ust wpółotwartych: oczekują cudu...
 
Oto się spełnia... bije dzwon; w pokorze
Niewysłowionej chylą się ku ziemi
Prostacze, znojne, żądne Prawdy głowy.
 
A z lip, wsłuchanych w Tajemnicy boże,
Milczące Słowo, pada kwiat: drżącemi
Z dziwu rękami rwie go wiew sierpniowy.

przysłano: 5 marca 2010

Jan Kasprowicz

Inne teksty autora

Cisza wieczorna
Jan Kasprowicz
Przy wigilijnym stole
Jan Kasprowicz
Anarchista
Jan Kasprowicz
Aniol ciszy
Jan Kasprowicz
Czekalem na ciebie wczora
Jan Kasprowicz
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca