Literatura

Pełnia (wiersz klasyka)

Jerzy Harasymowicz

Pełnia rośnie jak w dzieży

Dom rośnie w pełni

Rosnę na krześle przed domem

Dom rzuca dom na kilometr

Krzesło ze mną na krześle na kilometr

Komin jak drzewo wędruje daleko

Bo coraz bardziej

rzucało i wydłużało do rana

Dopiero

uszło

oklapło

dom się pozbierał

i my

zeszliśmy z księżyca

jak ze strychu

przysłano: 5 marca 2010

Jerzy Harasymowicz

Inne teksty autora

Niebo sierpniowe
Jerzy Harasymowicz
Nic nie mam
Jerzy Harasymowicz
Narowistość pióra
Jerzy Harasymowicz
Na dachu wagonu
Jerzy Harasymowicz
Sprawy jesienne
Jerzy Harasymowicz
Stare drzewo
Jerzy Harasymowicz
Spacer
Jerzy Harasymowicz
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca