Światło biegnące sufitem... (wiersz klasyka)
Jerzy Harasymowicz
Światło biegnące sufitem
to samochody po tamtej stronie jeziora
to szczęście biegnące w świetlistej sukni
każdej nocy nad ich łożem
Byli tak zajęci sobą
wiosną i ptaka nocnego krzykiem
nie widzieli nawet
szczęście fruwa nad nimi
przysłano:
5 marca 2010