Literatura

Był czas (wiersz klasyka)

Kazimierz Przerwa-Tetmajer

 

 

Był czas, żeśmy się rozumieli,

Ten czas przeminął i nie wróci,

A dziś mnie z wami wszystko dzieli,

Nic wy mnie dziś nie obchodzicie,

Nic mnie wasze obchodzi życie,

To jedno boli, żeście skuci.

 

Pieśń moja stała się dziś pieśnią

Wyłącznie tylko moją własną;

Nie dbam, czy gdzie się ucieleśnią

Tak czy inaczej w czyjem młodem

Sercu te słowa, które w wodem

Rzucił - - niech płyną lub zagasną.

 

Jesteśmy obcy. Macie wróżów,

Macie serc waszych wykładaczy,

Macie dusz waszych czujnych stróżów,

Kapłanów waszych świętych chramów,

Dzierżących szale prawd i kłamów,

Poetów drążeń i rozpaczy.

 

Jam od wszystkiego uciekł tego,

Żyjcie, jak chcecie - - czym jesteście?

Macież liść drzewa zielonego,

Macież woń kwiatu, szum potoku,

Jesteście jak wschód słońca oku,

Jak modrzewiowych gęstw powieście?

 

Jesteścież jak legenda złota

Kuta we wnętrzu skał ogromnych?

Albo jak zbroja, co grzechota,

Albo miecz, co przy boku chrzęści,

Albo stalowej łoskot pięści

Pragnących gwarów wiekopomnych?

 

Jam własnej tylko myśli mojej

Poetą - - gdzie mnie wicher rzuci,

Tam harfy mojej struny stroi,

Szumi mnie tylko pieśń pojęta,

Pieśń, której niczym świat nie pęta - - To jedno boli, żeście skuci.


wyśmienity 1 głos
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
przysłano: 5 marca 2010

Kazimierz Przerwa-Tetmajer

Inne teksty autora

Lubię, kiedy kobieta...
Kazimierz Przerwa - Tetmajer
tomik Nie wierzę w nic
Kazimierz Przerwa - Tetmajer
Podczas wiatru z Tatr
Kazimierz Przerwa - Tetmajer
Marsz zbójecki ze Skalnego Podhala
Kazimierz Przerwa- Tetmajer
Ja, kiedy usta
Kazimierz Przerwa-Tetmajer
A kiedy będziesz moją żoną
Kazimierz Przerwa-Tetmajer
"EVVIVA L´ARTE!"
Kazimierz Przerwa-Tetmajer
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca