Literatura

***[Zasypiamy na słowach...] (wiersz klasyka)

Zbigniew Herbert

Zasypiamy na słowach

budzimy się w słowach

 

czasem są to łagodne

proste rzeczowniki

las albo okręt

 

odrywają się od nas

las odchodzi szybko

za linie horyzontu

 

okręt odpływa

bez śladu i przyczyny

 

niebezpieczne są słowa

które wypadły z całości

urywki zdać sentencji

początki refrenu

zapomnianego hymnu

 

“zbawieni będą ci którzy”...

“pamiętaj abyś”...

lub “jak”

drobna i kłująca szpilka

co spajała

najpiękniejszą zgubioną

metaforę świata

 

trzeba śnić cierpliwie

w nadziei że treść się dopełni

że brakujące słowa

wejdą w kalekie zdania

i pewność na którą czekamy

zarzuci kotwicę


wyśmienity 2 głosy
2 osoby ma ten tekst w ulubionych
przysłano: 5 marca 2010

Zbigniew Herbert

Inne teksty autora

Przesłuchanie anioła
Zbigniew Herbert
Węzeł
Zbigniew Herbert
Przesłanie Pana Cogito
Zbigniew Herbert
Przedmioty
Zbigniew Herbert
Apollo i Marsjasz
Zbigniew Herbert
Piekło
Zbigniew Herbert
Kura
Zbigniew Herbert
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca