Literatura

Bal dobroczynny (wiersz klasyka)

Byron George Gordon


Mniejsza tam o udrękę ojca i małżonka,
    Który gdzieś na wygnaniu cierpi żrący żal
W chwale świątobliwości "ubogich patronka"
     Faryzejsko urządza "Dobroczynny bal"!
Mniejsza o to, że serce czułe,choć ułomne,
     Szamocze się bezradnie wśród rozpaczy fal:
Grzesznik niech cierpi karę, a uczucia skromne
     Miłosierdzia tej Świętej - niech pochłania "Bal".

przysłano: 5 marca 2010

Byron George Gordon

Inne teksty autora

Gdy stąpa, piękna
Byron George Gordon
She walks in Beauty
Byron George Gordon
Sun of the Sleepless
Byron George Gordon
Posępny duch mój
Byron George Gordon
Pamiętnik z Kefalinii
Byron George Gordon
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca