Literatura

Metafory (wiersz klasyka)

Sylvia Plath

Jestem dziewięciosylabową zagadką ,
Słoniem, ociężałym domem,
Melonem spacerującym na dwóch wiciach
O owocu czerwony, kości słoniowa, piękne drzewa!
Bochen ten pokaźny z drożdżowym wzniesieniem,
Monety nowo-bite w tej wypchanej sakiewce.
Jestem środkiem, etapem, cielną krową
Zjadłam torbę zielonych jabłek,
Wsiadłam do pociągu i nie mogę już wysiąść.

Tłum. Gower

wyśmienity 1 głos
przysłano: 5 marca 2010

Sylvia Plath

Inne teksty autora

Lustro
Sylvia Plath
Mad Girl's Love Song
Sylvia Plath
Maki w lipcu
Sylvia Plath
Poranna piosenka
Sylvia Plath
Przekraczając wodę
Sylvia Plath
Maki w październiku
Sylvia Plath
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca