Literatura

sonet 10 (wiersz klasyka)

William Shakespeare



Niech ci rzec każe wstyd, że kochać nie chcesz,
Ty, który nie dbasz tak o szczęście własne.
Wielu cię kocha, przyznasz to, gdy zechcesz,
Lecz ty nie kochasz nikogo; to jasne.
Trwasz w nienawiści morderczej tak żywej,
Że przeciw sobie jesteś sprzysiężeniem;
Chcesz strop budowli strzaskać urodziwej,
Chociaż naprawa ma być twym pragnieniem.
O, myśli odmień, a sąd mój odmienię!
Nienawiść w dom ma wejść w miejsce miłości?
Bądź jak twa postać, wdzięk i czar miej w cenie
I okaż sobie choć cień łaskawości.
     Jeśli mnie kochasz, stwórz odbicie sobie,
     By piękno mogło żyć w twoich lub w tobie.


przysłano: 5 marca 2010

William Shakespeare

Inne teksty autora

Sonet XVIII
William Shakespeare
Sonet
William Shakespeare
sonet 97
William Shakespeare
sonet 75
William Shakespeare
sonet 85
William Shakespeare
sonet 5
William Shakespeare
sonet 81
William Shakespeare
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca