Literatura

sonet 4 (wiersz klasyka)

William Shakespeare



Słodka Cytera siedząc nad strumieniem,
Przy Adonisa krasie i młodości,
Wabiła chłopca miłosnym wejrzeniem,
Jakie zna tylko królowa piękności.
By ucho cieszyć, bajki w nie sączyła,
Wdziękami oko pragnęła przywabić,
By serce zdobyć, Lekko go gładziła,
Dotykiem miękkim chcąc niewinność zabić.
Lecz czy to próśb jej odgadnąć nie pragnął,
Czy winić trzeba wieku niedojrzałość,
Nie chciał się chwycić na przynętę żadną
I śmiechem zbywał każdą poufałość:
     Pragnąc mu ulec królowa upada,
     Lecz ów niewdzięcznik wstał i umknął, biada!


przysłano: 5 marca 2010

William Shakespeare

Inne teksty autora

Sonet XVIII
William Shakespeare
Sonet
William Shakespeare
sonet 97
William Shakespeare
sonet 75
William Shakespeare
sonet 85
William Shakespeare
sonet 5
William Shakespeare
sonet 81
William Shakespeare
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca