Literatura

Bukolina borzęcka (wiersz klasyka)

Baran Józef

 

 

stygnie w ogrodzie
parny
lipcowy dzień

stygną w nas
wszystkie gorączkowe
dzienne sprawy

- pomilczmy o wieczności -
szepce księżyc
wplątując się ukradkiem
w rozmowy na ganku

cytcytcytcyt
przemijają w trawie
pośpieszne pasikoniki


przysłano: 5 marca 2010

Baran Józef

Inne teksty autora

Ballada zimowa
Baran Józef
dopóki jeszcze
Baran Józef
Jak szybko jak łatwo
Baran Józef
Mojej matce
Baran Józef
Godzina słoneczna
Baran Józef
Ojciec w szpitalu
Baran Józef
Piosenka zauroczonego
Baran Józef
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca