Literatura

Pani mi się zdarza (wiersz klasyka)

Matyjaszczyk Zbigniew

Pani mi się zdarza

 

 

 

 

Pani TO sobie wyobraża!

normalnie, taki żar rzadko się zdarza

 

wiem, Pani się nie obraża

że obraz Pani

posiadam

kocham się z nim

zanurzony jak w głębię żony

której nie posiadam

 

Pani wie, co Jej dam

 

Ze wszystkiego się Pani spowiadam

z oddechu

bólu

poruszenia

 

Pani nie chce nic zmieniać

 

no może jedno –

bym odczarował z niemocy

wszystkie te wyobrażenia.


przysłano: 5 marca 2010

Matyjaszczyk Zbigniew

Inne teksty autora

Genesis
Matyjaszczyk Zbigniew
Przy stawie
Matyjaszczyk Zbigniew
VII piętro
Matyjaszczyk Zbigniew
Tajemnice czegoś tam
Matyjaszczyk Zbigniew
Ślady
Matyjaszczyk Zbigniew
Spotkanie przy fontannie
Matyjaszczyk Zbigniew
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca