Literatura

Cmentarnia (wiersz)

Sznurowadlo

(nie dla wrażliwych.)
Widzę te gnijące szczątki
Resztki „majestatu”
Robaki trawiące boski cud stworzenia
Jak stary grzyb
Niewolnik rozkładu
Pleśniowy dom
Melina much
Sterta niegodności w dębowym łóżku
Gdy przebrzmiały marszowe nuty
A szczęśliwi przyjaciele
Zamknęli za sobą drzwi do strefy niepamięci

Nie pal mi świec
Wolę już siedzieć po ciemku
I nic w ogóle nie widzieć
Tylko jeszcze ten zapach
Rozkład w niematerialnych nozdrzach i płucach

słaby+ 5 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
cygan 4 września 2003, 00:06
Charles Baudelaire miewał lepsze teksty. Ciekawe zakończenie
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 11 sierpnia 2003

Inne teksty autora

Szary wiersz
Sznurowadlo
Matce
Sznurowadlo
przytuli cię matka
Sznurowadlo
jutro
Sznurowadlo
u siebie byliśmy
Sznurowadlo
sen pijaczka
Sznurowadlo
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca