* (wiersz)
anyoel
By ukoić dusze, by uciszyć serce, by zapomnieć...
Rozwieszamy między sobą
Pajeczynę jutra,
Drżąc gdy każda kropla
Obciąża jej ciało.
Wciąż słowa, jak deszcz
Oczyszczają ze złudzeń,
Wypalają haniebne znamie na czole.
Niesieni wiatrem żądzy
Zapominamy,
Że wybraliśmy już drogę.
Niedługo zginiemy
I wiemy oboje
że to nigdy nie miało przyszłości...
Pajeczynę jutra,
Drżąc gdy każda kropla
Obciąża jej ciało.
Wciąż słowa, jak deszcz
Oczyszczają ze złudzeń,
Wypalają haniebne znamie na czole.
Niesieni wiatrem żądzy
Zapominamy,
Że wybraliśmy już drogę.
Niedługo zginiemy
I wiemy oboje
że to nigdy nie miało przyszłości...
słaby
1 głos
przysłano:
19 sierpnia 2003
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się