Literatura

wolność? (wiersz)

jan vronsky

bardzo prosze o konstruktywna krytyke, co jest dobre, co jest zle, co zmienic, bede wdzieczny za kazdy komentarz.
wolność
w blond peruce
i z silikonowymi piersiami
rozkraczająca się za 20 dolarow na tylnym siedzeniu samochodu

wolność
w czarnej marynarce
i białym kołnierzyku
z kolorową pętlą u szyi
zawsze z walizką pełną papierowych kłamstw

wolność
w szarej marynarce
i brudnym kołnierzyku
z tanią podróbka u szyi
i walizką pełną plastikowej śmierci

bezcenna wolność
za miliony dolarów
niewarta ludzkiego życia
skazana na od 8 do 15
nieosiągalna w godzinach pracy
wolność za 4 zł za minutę plus VAT
pakowana w foliowe woreczki pół grama na sztuke

biedna staruszka,
wejdź, usiądź, ogrzej się
może herbaty?

ważne sprawy, rozumiem.
więc idź
odwiedź mnie jeszcze kiedyś
wiesz że zawsze możesz wpaść na kawę

niczego sobie 8 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Arek Janicki
Arek Janicki 6 września 2003, 20:10
Na konstruktywną krytykę mnie nie stać, ale coś mnie urzekło, więc przepuszczam przez sito cenzury.
Radek Kowal 6 września 2003, 22:02
Całkiem całkiem dobry telst.
Sznurowadło 7 września 2003, 20:09
Nie będę się niczego czepiać
Po prostu ładnie zgrabnie no i przede wszystkim do rzeczy
Piękne, bo nie jest puste - największa zaleta
Jak powiedziałam, po prostu nie ma się doczego zbytnio przyczepiać

Gratuluję
jan vronsky 10 września 2003, 17:19
dziwne, wstawilem ten wiersz jednoczesnie na dwa rozne serwisy.. w tym drugim prawie jednoglosnie go zjechali.. tj. uznali za "mocno przecietny"
E.B.Buszmenka
E.B.Buszmenka 15 pazdziernika 2003, 14:45
Autor pokazuje nam powszechny sposób ucieczki przed problemowym życiem. Taka ucieczka jest niekiedy omylnie traktowana jako wolność, gdyż sprawia, że wszystko dookoła nam lata i pierdoli. Ktoś kto niby poczuł się wolny zafoliował się w worek i nagle go wszysko dziwi, to że stacza się na dno...a jaka jest temu przyczyna? I tu należą się wielkie brawa dla nowoczesnego autora!!!, który znakomicie ukazał sensowność tytułu wiersza. Gratuluję i oceniam wysoko!
przysłano: 3 września 2003

Inne teksty autora

dwa światła
jan vronsky
mother
jan vronsky

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca