Literatura

Letarg w (P)pośpeichu (wiersz)

Nastka


zasypani po uszy
otuleni na cicho
ze snem skuleni
na siedząco objęci
po turecku

z obłokiem w uszach
i nosie

drapiemy dawno niedotykane miejsca
wylęgarnia czułostka

zamroczeni bezmyślnie
i czekoladowo
ścierpnięci szyjami
ułożeni niewygodnie
tak dokładnie

bujanie palcem
po wardze

wytrąceni z wrażenia
jak zawsze

na zawsze

niczego sobie– 9 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
kurwa 18 listopada 2003, 14:00
Od dawna nie czytałem żadnych tekstów z wywroty... I w sumie powiem, że może to i dobrze...

Jeśli chodzi o ten tekst... to mnie rozbroił... "bujanie palcem po wardze"... To jest wielkie... ;)
Ale ogólne wrażenie niczego sobie...
Czarna Boni 20 listopada 2003, 00:58
oj, a mnie zainteresowało. takie miękikie i czułostkowe własnie. bardzo ładne...
Janek 22 listopada 2003, 12:24
Podoba mi się taki sposób pisania. To czyni z języka pisanego narzędzie sztuki i gimnastyki mózgu. Fonetycznie łechtające. Mnie osobiście natomiast nie wszystkie aspekty treści porywają ale to pewnie dlatego, że trochę zgorzkniały jestem. Jeden z najlepszych wierszy, które są teraz na wywrocie. wartościowy.
:D
:D 27 listopada 2003, 16:31
Tekst jest super ! Taki Tajemniczy . Czytając go nachodzila mnie mysl co bedzie na końcu(to wlasnie lubie
przysłano: 4 marca 2009 (historia)

Inne teksty autora


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca