Polna Miłość (wiersz)
sick
Kochałem cię,
Wielkimi burakami zachwytu.
Łanami zbóż zapomnienia.
Winoroślami podziwu...
Wszystko to...
Rozjechałaś traktorem swego spojrzenia.
Wielkimi burakami zachwytu.
Łanami zbóż zapomnienia.
Winoroślami podziwu...
Wszystko to...
Rozjechałaś traktorem swego spojrzenia.
słaby+
21 głosów
przysłano:
30 czerwca 2000
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
to jak
wyrżnełaś mi dziurę delikatnym spojrzeniem.
eee nie fajne