Literatura

Nasza rozmowa (wiersz)

Agataeye

co tu więcej dodać?
patrzymy na siebie
szalona gra słów
obrzucasz mnie ładunkiem ufności
odbijam kolczastą piłeczkę
zrozumienia
zbliżasz się do mnie
przenika mnie gwałtowny dreszcz
strachu
odsuwam się o dwa kroki
patrzę nieufnie, podejrzliwie
wyciągasz swą dłoń
pachnącą fiołkami
wącham zachłannie, otwieram usta
smakuję...
ciepły uśmiech rozjaśnia mą twarz
dwie świecące kości
podpływam bliżej
tu nie ma już gruntu
obejmuję zachłannie szerokie twe ramiona
zostajemy...

niczego sobie– 8 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 23 lipca 2000

Inne teksty autora

Sama
Agataeye
Cierpliwość
Agataeye
~~~~
Agataeye
Angel Dust
Agataeye
Złość
Agataeye
Pragnienie
Agataeye
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca