Literatura

*** (wiersz)

druid777

Znów niebo pojaśniało
Skąd wziął się jego uśmiech
Dziwię się
Znów patrzę przed siebie i widzę
Horyzont
Znów ścieżka przede mną nie taka kręta
Nad strumieniem szemrzącym balladę ukojenia
Mostek jest bez dziur
Zajączki podbiegają i prowadzą mnie zielonym tunelem
Czuję w nim zapach odurzający
Zieleni co jeszcze świeża niebawem zaś dojrzała będzie
Idę leciutko stąpając
Nade mną motylki - nauczyciele moi
Aż boję się spojrzeć za siebie
Zgrzyt chipów łoskot gigaherzów
Tupot przestraszonych stóp
Wrzaski rozdygotanych trybików machiny
Cichnie
Cichnie
Cichnie
...

słaby+ 7 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Janek 9 czerwca 2004, 13:00
Ja bym wyrzucił obydwa "znów".
Janek 9 czerwca 2004, 13:01
Ja bym wyrzucił wszystkie "znów".
Dreamwalking 9 czerwca 2004, 17:13
coś w tym jest... choć może znów patrzę zbyt głęboko..
not4u
not4u 9 czerwca 2004, 18:31
znów to samo....
nie milknie...
matrix has you...

czy ja wiem? - marnie to widzę. ani ty neo, ani ty poeta.
Aspa
Aspa 11 czerwca 2004, 22:59
poezja współczesna :D, podoba mi się określenie "tupot przestraszonych stóp"
przysłano: 8 czerwca 2004

Inne teksty autora

*****
druid777
*****
druid777
*****
druid777
***
druid777

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca