Literatura

krótki wierszyk o miłości (wiersz)

ejm2000

znalazłam Cię wśród nocy
niesiony strumykiem szemrzącym
odziany mgłą, pachnący jaśminem
uwiodłeś mnie swym blaskiem
omotałeś swą wonią
wskoczyłam w ten strumyk rozkoszny
co wiedzie teraz nas razem
strumyk chłodny, strumyk wilgotny
pozwala o kamienie kaleczyć me stopy
pieści me palce, całuje włosy
tutaj chcę zostać, tu jest me miejsce
jakiego nie miałam
bez Ciebie stopy me całe
me serce puste

niczego sobie– 12 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
czarna
czarna 3 lipca 2004, 20:22
Bardzo, szczególnie ze ostatnio leżąc i placząc na łóżku poczułam Jego zapach..ale go juz nie ma..
Justyna 3 lipca 2004, 22:57
Jedyna dobra rzecz to motyw ze stopami i z sercem. Poza tym - zwyczajniactwo.
kussi 4 lipca 2004, 13:12
Podpisuję się pod komentarzem Justyny,

kussi
baroš
baroš 8 lipca 2004, 14:17
cieeeeniznaaaa...
"odziany mgłą, pachnący jaśminem","omotałeś swą wonią" - przecież to takie oklepane
proszę popracować nad warsztatem!
muracha
muracha 8 lipca 2004, 14:37
Nie jest to poezja wysokich lotów. Zgadzam się z barosem - musisz popracować nad warsztatem. Dużo roboty przed tobą. Pozdrawiam.
Toemk
Toemk 21 maja 2007, 16:47
to najpiękniejszy tekst jaki ogladałem siema ejm2000
przysłano: 10 kwietnia 2009 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca