Literatura

*** (wiersz)

Escara

Spoglądam cicho w szklistą okna taflę,
Podziwiam łabędzie szybujące po szkle,
Każde ich zgubione pióro zebrać pragnę,
I otrzeć nim uronioną we wrzasku łzę.

Spoglądam cicho w bielistość firanki,
Podziwiam mewy szybujące we mgle,
Barwny ich krzyk utkwił w płatku sasanki,
Nigdy już nie usłyszę kołysanki twej...

słaby 9 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
sader
sader 20 sierpnia 2006, 22:30
Pierwsza zwrotka znośna, druga już nie. Ostatnie dwa wersy... pozostawiają wiele do zyczenia. Za to spoglądanie cicho jest ładne, choć zuzyte.

Pozdrawiam,
przysłano: 26 kwietnia 2009 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca