zazdrośnie (wiersz)
Marta, Bielawska, mara
lipiec 2005, pociąg poznań-wrocław
Michałowi
tatuowały trawy na plecach
uciekaj, głupia
uciekaj
lecz ona szeptała do ucha
szerzej te nogi
wyżej ta pupa
przyniosła ślina na język
goryczy
smak piwa
przepraszam
czy na łące ktoś krzyczy?
odcisnęły na skórze kamienie
piętno
za jedno nie dla mnie spojrzenie
za rękę na talii
dam wszystkich kolorów
odegrałam się
asem w rękawie
i wężem w kieszeni
tam w dali rosły
wyrzuty sumienia
uciekaj, głupia
uciekaj
lecz ona szeptała do ucha
szerzej te nogi
wyżej ta pupa
przyniosła ślina na język
goryczy
smak piwa
przepraszam
czy na łące ktoś krzyczy?
odcisnęły na skórze kamienie
piętno
za jedno nie dla mnie spojrzenie
za rękę na talii
dam wszystkich kolorów
odegrałam się
asem w rękawie
i wężem w kieszeni
tam w dali rosły
wyrzuty sumienia
niczego sobie+
7 głosów
przysłano:
27 kwietnia 2009
(historia)
przysłał
Jacek –
27 kwietnia 2009, 19:35
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Pozdrawiam
:)