Literatura

ostatnia litera należy do nikogo (wiersz)

ew


książkę przeczytaną po ostre krawędzie
otwartą trzymasz i nie chcesz odłożyć
a przecież margines nie kryje niczego
by zakończenie inaczej zabrzmiało

mimo nas niebo przeliterowane
epilog zdziwiony jak moje źrenice
pod okładkę ucieknie kiedy dłoń odsuniesz
i z hukiem kartek rozważnie się zamknie

słaby 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Niewierny Tomasz 9 pazdziernika 2006, 12:08
O! ciekawie, podoba mi się, dobrze że nie rymujesz tym razem. Pozdr.
estel
estel 12 pazdziernika 2006, 18:49
a nie, ja w tym przypadku jestem na nie. poza 'mimo nas niebo przeliterowane' nie widze tu wiele.
Niewierny Tomasz 25 pazdziernika 2006, 00:38
No i taki ładny wiersz, a się nie podoba za bardzo innym. Pierwsza strofka jest naprawdę dobra, z przyjemnością do niej wracam. pozdr.
przysłano: 12 kwietnia 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca