Literatura

melancholie 1 (wiersz)

Abigail

Za wszystkie słowa jedno spojrzenie.
chcę krzyczeć
tyle się ciszy zebrało
aksamitnych rozpaczy

tę cichość
w rózowym płomieniu podam
ty ją zamkniesz drżeniam

aż zmieni się w odgłos
jednego oddechu
i zacznie wyglądać oczami

słaby 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
yah
yah 7 listopada 2006, 22:13
wyglądanie oczami tylko troszkę drażni jeśli o mnie chodzi. poza tym jestem na tak.
pozdrawiam
yah
Niewierny Tomasz 7 listopada 2006, 23:46
Druga storofa całkowicie nieporadna- 1. dam - podam 2. wargami- ustami. Powtarzanie i rymowanie:). Brzmi okropnie. Ostatnia najlepsza z tego przeciętnego wierszyka jakby nie było. Pozdrawiam
ew
ew 8 listopada 2006, 11:38
"dam ci tę cichość
ustami podam"
dla mnie to perełkowy układ , wyglad oczami - ryzykowne trochę . Całość krzyczy ciszą , nieporadności w wersach nie widzę :)
estel
estel 8 listopada 2006, 13:29
technicznie nieporadna Tomaszu? jak dla mnie przyjemne w dotyku, dociera jak najbardziej:) ale co sie z Toba zgodze, ze koncowka najlepsza a wygladanie oczami nie tyle ryzykowne czy drazniace, ale po jednym oddechu wrecz idealne :)
Zorrita 9 listopada 2006, 18:44
ładne,ładne.ale kawa na ławe wyłożona
Enge
Enge 16 listopada 2006, 11:18
właśnie o to chodzi! lapidarność."aksamitne rozpacze" ciut pretensjonalne. gdybyś w drugiej strofie wykreśliła to "wargami", byłoby jeszcze lepsze. przecież wiadomo, o co chodzi:) ważne, żeby nie przegadać. druga strofa najlepsza:)
przysłano: 4 maja 2009 (historia)

Inne teksty autora

Czas ciszy
Trynity34
O świcie
Trynity34
O świcie
Trynity34
O świcie
Trynity34
O świcie
Trynity34
O świcie
Trynity34
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca