Literatura

skasowany 3 (wiersz)

dyń

dawno i nieprawda

niczego sobie 10 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
estel
estel 31 stycznia 2007, 23:27
wreszcie nie otchłań zapomnienia... ostatnio takich tu za dużo :)
sekundy bezmyślenia zatrzymują, egoista manipulantem w dodatku byc musi :)
momentami kłuje nieprzemyślanymi (tak mi się wydaje) zwrotami, ale przebiec obok nie można.
slh 31 stycznia 2007, 23:35
rzeczywiście jest trochę nieposkładane... ale nie wiem jeszcze jakby to poprawić.
(egoistą jest wstrętnym, o!)
slh 31 stycznia 2007, 23:36
* jak by, to przypadkiem
elisabeth
elisabeth 1 lutego 2007, 20:45
co się obija o serce? bo o ile można sobie wyobrazić, kto rozbiera, to trudno go umieścić w tym obijaniu. "otchłań zapamiętania" "sekundy bezmyślenia", jakieś zbitki słów sztucznie udziwnione i egzaltowane. pierwsza linijka trochę jak pięść do onsa do całości, da się odnaleźć w tym sens i połączenie, ale na siłę, ale bez pomysłu wkomponowane.
elisabeth
elisabeth 1 lutego 2007, 20:46
co się obija o serce? bo o ile można sobie wyobrazić, kto rozbiera, to trudno go umieścić w tym obijaniu. "otchłań zapamiętania" "sekundy bezmyślenia", jakieś zbitki słów sztucznie udziwnione i egzaltowane. pierwsza linijka trochę jak pięść do onsa do całości, da się odnaleźć w tym sens i połączenie, ale na siłę, ale bez pomysłu wkomponowane.
JulJusz 5 lutego 2007, 13:37
"łapiąc powietrze pachnące nim
odpływam w otchłań zapamiętania "

oklepane.

ale reszta bardzo, bardzo na plus. :)
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 30 stycznia 2007 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca