obco (wiersz)
talula
Ściszyłam cię
bez pośpiechu idę ulicą
przyglądam się ludziom
i raduje mnie ich obcość,
inność
a oni milczą.
Nic nie wiedzą o mnie
że kocham Cię niebezpiecznie
a bezimiennie
i Ty odejdź teraz jako nieznajomy
bez pośpiechu idę ulicą
przyglądam się ludziom
i raduje mnie ich obcość,
inność
a oni milczą.
Nic nie wiedzą o mnie
że kocham Cię niebezpiecznie
a bezimiennie
i Ty odejdź teraz jako nieznajomy
niczego sobie
1 głos
przysłano:
18 marca 2007
(historia)
przysłał
Kacper –
18 marca 2007, 16:48
przysłał
Betty –
7 lipca 2009, 17:02
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
pozdrawiam