Literatura

Longplay (wiersz)

Piotr Gajda

Nad poranną kawą ściemnia się,
po omacku poruszam się między
godzinami. Nieczynne sekundy
udają kwadranse. Wskazówki
dotykają mnie w ciemnościach,
minuty są lepkie. Na dnie kubka
fusy przytulają się do siebie, dni
tygodnia planują falstart. Is there
anybody out there? Do znudzenia
pyta winyl z rysą na życiorysie.

dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
estel
estel 9 maja 2007, 22:40
czy ja wiem czy ten angielski tam potrzebny...
poza tym czas ujęty ciekawie, podoba mi się ton w wierszu, przerzucenia słów.
pozdrawiam
tomasz 10 maja 2007, 12:16
mni się bardzo podoba szczególnie " z rysą na życiorysie". serdecznie pozdrawiam
przysłano: 24 kwietnia 2007 (historia)

Inne teksty autora

Stan wyjątkowy
Piotr Gajda
Inkubator
Piotr Gajda

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca