Literatura

Cisza (wiersz)

gravity-of-love

Cisza niknącego istnienia
Życie bezszelestnie odchodzi w niepamięć
Twoją niepamięć

Puste strony
których Ty nie zdążyłeś zapisać
w moim sercu
teraz płoną

Niebo spłonęło
dawno dawno temu
opadły popiół podrażnił oczy
straciłeś wzrok

Nie możesz zobaczyć czegoś
w co już przestałeś wierzyć
We mnie cisza...

niczego sobie+ 6 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
ew
ew 1 czerwca 2007, 12:39
takie to moje i takie to bliskie , ogień a potem popiół i cisza ..
gravity-of-love
gravity-of-love 1 czerwca 2007, 13:21
:):):) bardzo miło jest mi to słyszeć!
Hekate
Hekate 2 czerwca 2007, 19:44
Niewiemniewiemniewiem (konsternacja)
Bo z jednej strony ta cisza i mnie przekonuje, ale z drugiej płonie nieszczęsne niebo i równie nieszczęsne serce.
Przyznam, że mam problemy z odczytywaniem poezji miłosno-po-miłosnej. Bo to takie powielane po wielokroć schematy, które z trudem dają się przeinaczyć. Ten wiersz ma w sobie coś świeżego, ale jednak mimo wszystko wpisuje się w nurt, za którym nie przepadam.
Ponieważ nie chcę być niesprawiedliwa, a mój wredny subiektywizm nie da się niczym przekonać, oceny nie wystawiam.
Pozostawiam ulotną smugę niezdecydowania i uciekam :)
przysłano: 12 maja 2007 (historia)

Inne teksty autora

deszczowo
gravity-of-love
przejaśnienia
gravity-of-love
kolekcjoner
gravity-of-love
bez - senność
gravity-of-love
what else is there?
gravity-of-love
cisza ciało czas
gravity-of-love
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca