anioł (wiersz)
gravity-of-love
Najsmutniejszy z aniołów
spoglądał
na nagość wylewającą się
z łoża grzechu
Nie pierwszy raz
kochankowie martwej miłości
zanosili swe prośby
pod ołtarze
niewłaściwego Boga
Mroczne instynkty
obezwładniały
szczęśliwie niezakochanych
Nie ostatni raz...
spoglądał
na nagość wylewającą się
z łoża grzechu
Nie pierwszy raz
kochankowie martwej miłości
zanosili swe prośby
pod ołtarze
niewłaściwego Boga
Mroczne instynkty
obezwładniały
szczęśliwie niezakochanych
Nie ostatni raz...
słaby
4 głosy
przysłano:
12 maja 2007
(historia)
przysłał
gravity-of-love –
12 maja 2007, 18:36
przysłał
SEWERYN PAPROCKI –
16 września 2009, 23:49
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
"kochankowie martwej miłości
zanosili swe prośby
pod ołtarze
niewłaściwego Boga "
podoba mi się Twoje pisanie
Do tego technika kuleje.
Prawda, ołtarz niewłaściwego Boga nawet wybrzmiewa, ale za jedno ciekawe określenie pozytywnej noty być nie może. Klikam w "słaby"