Przemoc (wiersz)
nitjer
Miewa spotkania
z własną niemocą
szamocze się.
Za każdym razem dochodzą.
Do porozumienia.
Godzą się.
Na wszystko.
z własną niemocą
szamocze się.
Za każdym razem dochodzą.
Do porozumienia.
Godzą się.
Na wszystko.
niczego sobie+
4 głosy
przysłano:
21 czerwca 2007
(historia)
przysłał
nitjer –
21 czerwca 2007, 21:26
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
"Za każdym razem dochodzą" - taaa, ich jest coraz więcej.
pozdrawiam
serdeczne posylam i slonka, u mnie pada... ech a lato rozkwitac powinno:)
Pozdrawiam :)
Pozdrawiam i posyłam Ci również dużo słońca (z miasta często ostatnio podtapianego przez nadzwyczaj ulewne burze) :))
Ja wiem, że powinnam uogólnić, ale mój aktualny stan duszy odpowiada dokładnie "przemocy" i prawdopodobnie znowu dostanę od siebie mentalnie po mordzie i będę musiała powędrować dalej.
Chociaż chyba już nie mam siły...
Co najpiękniejsze tej drugiej mnie wcale nie chodzi o pięć złotych, ani o komórkę, którą można sprzedać na rynku. Niestety. Przekupstwo nie wchodzi w grę.
pozdrawiam :)
Serdeczności moc posyłam :)
2. brak polskich znaków