Literatura

Nie zdążyłam (wiersz)

Aneta Luty

Nie zdążyłam
Ukryć się przed Tobą
Za maską pozorów

Złapałeś mnie
Na gorącym uczynku
Bycia sobą

Nie udało mi się
Ukryć przed Tobą
Lęku, pragnienia,
i słabości

Złapałeś mnie
Na gorącym uczynku

Zaszedłeś mnie
Od tyłu nagle
Nim zdążyłam się
Odwrócić
Objąłeś mnie ciepłem

Złapałeś mnie
Na gorącym uczynku
Bycia sobą

Mogłeś przyjrzeć się
Bezradnej twarzy
I wielkim zdziwionym oczom
We łzach

Złapałeś mnie
Na gorącym uczynku
Bycia sobą

Nie zdążyłam ubrać
Sukienki
Subtelnie tkanej
siłą

Złapałeś mnie
Na gorącym uczynku
Bycia sobą

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
ew
ew 26 czerwca 2007, 06:46
bardzo podoba mi się złapanie na gorącym uczynku bycia sobą , to jest coś warte zapamiętania , coś co zatrzymuje , ale znudziło mnie powtarzanie tego w kółko , po którejś powtórce to zdanie straciło moc , a chyba nie tak miało być ? W czwartej strofie ciekawie ucinasz , i to nie zanudza . Może by tak pokombinować jeszcze trochę , troszeczkę , no ? Myślę ze warto :)
przysłano: 24 czerwca 2007 (historia)

Inne teksty autora

Szczęście
Aneta Luty
Nie zdążyłam
Aneta Luty

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca