sopot (wiersz)
adria
wznieśliśmy się na samo dno bez jutra
woda zaatakowała brzeg
trudno uwierzyć że jest południe
zagarnia ziemię
jedną ręką w noc drugą piaskiem w oczy
moje słowo nie stało się ciałem
i aż rozchodzę się po kościach
gdy tak zaciekle bronisz mi dostępu
do morza
woda zaatakowała brzeg
trudno uwierzyć że jest południe
zagarnia ziemię
jedną ręką w noc drugą piaskiem w oczy
moje słowo nie stało się ciałem
i aż rozchodzę się po kościach
gdy tak zaciekle bronisz mi dostępu
do morza
dobry+
7 głosów
przysłano:
26 lipca 2007
(historia)
przysłał
adria –
26 lipca 2007, 16:59
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się