przez okno (wiersz)
Karol Ketzer
papierosy zabijają
kawa zabija
ty
dopiero się uczysz
z zapartym tchem
obserwuję najmniejszy nawet postęp
z zapartym tchem czekam
na śmierć z twojej ręki
nie oglądałem słońca
od tygodni
dociera do mnie gdy po
czterogodzinnym dniu
zaczyna robić się ciemno
przezroczystym płynem
nadaję sens istnienia
szklance
należy postawić
na moje słabe serce
spraw aby pękło
słaby+
2 głosy
przysłano:
25 listopada 2007
(historia)
przysłał
Karol Ketzer –
25 listopada 2007, 13:38
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
dom , starość , młodość , złudne osiągnięcia , chęć odejścia , bo nie tak miało być , chęć odejścia , bo się patrzeć nie chce ..
na moje słabe serce
spraw aby pękło"-to najbardziej.jest cos w tych wersach.co zapada.