Literatura

Serce dzielę na trzy (wiersz)

el-rosa

Mam trzy wielkie miłości spełnione,

trzy radości, troski i dumy.

Osiągnięcia wyższe niż ja,

skierowane w trzy różne strony.

 

 Pierwszy zdjąłby opaskę Temidzie,

ludzi wspierać w nieszczęściach zamierza.

Mądre słowa podaje na tacy

i ich prawdę w dowody ubiera.

 

 Drugi czas swój sprzedaje za bity

i wybiera się w scalony świat.

Jemu światłem migają muzyki,

zachłannością w nowościach trwa.

 

 Trzeci jeszcze wahaniem zegara

rytmem młodym zatacza pragnienia.

Tuli do mnie troski serdecznie,

szuka wsparcia, ramion ukojenia.

 

 Nie pomniki, nie sława, nie blask,

pozostaną po mnie najpewniej.

Trzy miłości wydane na świat,

oni będą, mnie już nie będzie.


wyśmienity 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marek Dunat
Marek Dunat 27 listopada 2007, 20:17
cześć rosa. musze to powiedzieć , choć pewnie ew. jak zwykle da mi jutro po łbie za wycieczki osobiste pod adresem twórców ( mówiąc cos o bacznej obcerwacji ze strony pp :)) otóż widziałem Cie na fotkach z imprezki wrocławskiej . czy to Ty ?
a teraz juz wierszyk .
pierwsza rzecz - rymy . fajne , logiczne , odległe , ale przejrzyste.
klimat ok. przesłanie jasne . pointa - zrozumiała . rytmika - trochę zachwiana w trzech ostatnich zwrotkach . 9 cio i raz 8 sylabowe wersy . w sumie jednak przechodzi się przez tekst sympatycznie . debiut uważam za udany . pozdrawiam .
el-rosa
el-rosa 27 listopada 2007, 22:50
Witam, tak ta rozgadana, rozczytana i potem już bardzo zmęczona to ja we Wrocławiu.Jestem miło zachwycona wywrotowcami i dlatego wpisałam wierszyk.
Dziękuję za przyjęcie tak sympatyczne i komentarz, a wiersz jest emocjonalny i osobisty, jeśli się podoba to się cieszę:))Pozdrawiam
ew
ew 28 listopada 2007, 08:13
nie o to chodzi że el-rosa , nie chodzi o to że rytm trzasnął w ostatnich wersach , chodzi o to że wiersz jest , prostotą uczuć zapisany , nie wymyślny cudacznymi słowami aby zatrzymać czytelnika , a jednak zatrzymuje. Chodzi o to że jeśli łzy moje zdołał wycisnąć , to WIERSZ JEST , bo chyba o to chodzi żeby szarpnął tak do końca , tak bardzo .
Upraszam o gwiazdkę dla tego wiersza , bo chyba warto go polecić do przemyślenia nad tym co w życiu tak naprawdę ważne i nad tym co po nas zostanie .
ataraksja
ataraksja 28 listopada 2007, 08:30
Ja pozostaję w niezmiennym TAK dla tego płynącego z serca wiersza :))
Pozdrawiam Cię serdecznie el-rosa :)))
el-rosa
el-rosa 28 listopada 2007, 08:34
Tak, ew, właśnie to w wierszu tym jest najważniejsze,
przyznaję nie liczyłam sylab, tak wypłynął i zapisał serce wierszem, może nie do każdego mówi.Wiersze czytamy doświadczeniem i potrzebami duszy , wszak każdy z nas inny.Pozdrawiam
el-rosa
el-rosa 28 listopada 2007, 08:38
Dzięki, Ataraksja, odpozdrawiam równie serdecznie:))
Marek Dunat
Marek Dunat 28 listopada 2007, 10:48
jestem za pod warunkiem ,że rosa zostanie z nami na dłużej i wstawi następny . :) a ze zdaniem dziewczyn zupełnie sie zgadzam . jest wiersz pisany sercem . czas rosa byś też wstawiła sobie jakiś śliczny obrazek .
urughai
urughai 28 listopada 2007, 14:59
Widzę pewną zbieżność..............doznawanego przemijania i nieubłagania...........zajmującego jedynie słuszne miejsce zapomnienia..............Serdecznie Pozdrawiam!
Marek Dunat
Marek Dunat 28 listopada 2007, 15:08
no . teraz wygląda znacznie lepiej . prawdziwy ,, gwiaździsty kawałek,, wiersza. ew. poprawiłem literówkę ! :D
hewka 26 grudnia 2007, 20:17
witaj roso:) a wiersz sie podoba, ale juz o tym wiesz..
pozdrawiam Cie serdecznie:)
przysłano: 27 listopada 2007 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca