Do J.B (wiersz)
Marzena Szmit
Dla Jacka, który umarł, i dopiero po jego śmierci zrozumiałam jak wiele dla mnie znaczył...
Kiedy Cię poznałam mój los odwrócił się
w tobie się zakochałam nie chciałam puścić Cię
tak dni mijały czule i piękne chwile nam
nie chciałam już wogóle byś wrócił kiedyś tam!
Lecz Ty znów wyjechałeś i brak mi było nas
już się nie uśmiechałeś ten płomyk w sercu zgasł...
I teraz tu nie wrócisz... Zostałam sama już
Zabrała Ciebie ziemia A w sercu zostałkurz!!!
fatalny
1 głos
przysłano:
2 stycznia 2008
(historia)
przysłał
Marzena Szmit –
2 stycznia 2008, 10:31
autoryzował
Marek Dunat –
2 stycznia 2008, 17:37
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
BANAŁ.
nic wyszukanego,rymy hmm...delikatnie rzcz ujmujac malo ambitne.
nie rozumiem interpunkcji i metody stosowania wielkich liter.