Literatura

Do J.B (wiersz)

Marzena Szmit

Dla Jacka, który umarł, i dopiero po jego śmierci zrozumiałam jak wiele dla mnie znaczył...

 

Kiedy Cię poznałam mój los odwrócił się

w tobie się zakochałam nie chciałam puścić Cię

tak dni mijały czule i piękne chwile nam

nie chciałam już wogóle byś wrócił kiedyś tam!

 

Lecz Ty znów wyjechałeś i brak mi było nas

już się nie uśmiechałeś ten płomyk w sercu zgasł...

 I teraz tu nie wrócisz... Zostałam sama już

Zabrała Ciebie ziemia A w sercu zostałkurz!!! 


fatalny 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
zieloneciele
zieloneciele 2 stycznia 2008, 12:06
wiersz napisany jest w taki sposob za az wrzeszczy z niego...
BANAŁ.
nic wyszukanego,rymy hmm...delikatnie rzcz ujmujac malo ambitne.
nie rozumiem interpunkcji i metody stosowania wielkich liter.
Marek Dunat
Marek Dunat 2 stycznia 2008, 17:37
Marzeno . to nie jest wiersz ambitny . to nie jest wiersz przeciętny . to jest wiersz baardzo słaby . infantylny i drażniący .
Marzena Szmit 9 stycznia 2008, 09:29
to jest wiersz który znaczy dla mnie bardzo wiele i ............ Po prostu głęboko z serca
przysłano: 2 stycznia 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca