Literatura

degustacja (wiersz)

kofeina

 

pokazujesz mi świat smakami 
wymieszane  - są przynętą

degustuję wcieram w pamięć 
ten ostatni jest nie do przełknięcia

erzac
nienawidzę smaku sztucznego miodu

puste kalorie

zapomniałeś
jestem na diecie


niczego sobie+ 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 12 lutego 2008, 20:04
heh przesłodził:(((
Marek Dunat
Marek Dunat 13 lutego 2008, 07:15
nie rozumiem zabiegu z rymami . ich zastosowanie w pierwszej części zupełnie gryzie sie z brakiem w drugiej i robi sie z tekstu bezklimatyczna pisanina.
Latte
Latte 13 lutego 2008, 09:37
już nie ma zabiegu z rymami... przyznam się szczerze, że ja tego w ogóle nie widziałam...
tajemnica
tajemnica 13 lutego 2008, 22:39
ma przesłanie, ja kocham słodkie... ale erzac nie umywa się do prawdziwej, dobrej czekolady... ;))))
Marek Dunat
Marek Dunat 14 lutego 2008, 01:03
kurcze . nie zauważyłaś ,że pierwsza część jest zupełnie nie pasująca do drugiej . w dalszym ciągu jest rytmiczna i ma rym !! druga część zupełnie wytrąca z nastroju i rytmu . czy to celowy zabieg? jeśli tak to niezbyt udany .
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 14 lutego 2008, 12:36
Anthema! Ty odpoczywaj, kurna! Won mi, teraz ja tu decyduję : D

Czkawki można dostać. Marek dobrze zauważył. Długgo myślałem nad tym wierszem, bo coś w nim jest, ale niestety niewiele tego czegoś. Jest źle zrobiony, ale zamysł niezły.
przysłano: 12 lutego 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca