Literatura

kryzys wieku średniego (wiersz)

Grzesiek z nick-ąd

"sic transit gloria mundi"

 

porozłaził się po świecie świat

mrówczym krokiem codziennych zapętleń

rozlewany w nieskończoność szkła

zamazany piórkiem i węglem

 

nie dośniły potęgi sny

przerywane żurawim klangorem

odbarwiły się fiołki i bzy

przekwitając w bladą pokorę

 

to co było ciszą zamieszka

to co będzie jeszcze być może

oddychając brakiem powietrza

unikniemy serca odmrożeń


dobry– 7 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 27 lutego 2008, 19:00
KWŚ-kryzys wieku średniego
sic transit gloria mundi- tak przemija chwała tego świata
sorry powinienem pod wierszem wyjaśnić,ale coś się wywrocie wywróciło.. i jakoś nie mogę:((
ew
ew 27 lutego 2008, 19:16
to może napisz tytuł nolrmalnie i po ludzku, w takiej formie wygląda on jak ZSMP
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 27 lutego 2008, 19:30
pierwszy komentarz nieaktualny po części z uwagi na uwagę uważnie czytającej o!boskiej nie-boskie komedie
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 27 lutego 2008, 21:45
A było KWŚ?
To mi się przypomniało. Ostatnio się zastanawiałem z kolegą co za technomłot wymyślił skrót KC - 'kocham Cię', co często jest używane w esemesach i opisach na gg.
No a mi, cholera KC kojarzy się jedynie z Komitetem Centralnym. KC PZPR? Kocham Cię PZPR? KC KPZR?
Noż kuchwa : D Więc co do skrótów tam gdzie nie trzeba mam pewne urzedzenia. Dla mnie - bezsensowne upraszczanie.

Jest dobrze, ale w ostatniej strofie mierzi powtórzenie.
I, Grzegorz, w Twoim wieku pisać o kryzysie wieku średniego? Się nie godzi : )
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 27 lutego 2008, 21:49
nie wiek stanowi a wielość doświadczeń..
a skrót KWŚ spotkałem w prasie śniadaniowej dla znudzonych pań domu...
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 27 lutego 2008, 21:50
a powtórzenie celowo celowe!!!!
Michał Domagalski
Michał Domagalski 27 lutego 2008, 22:36
Grześ, wydaje mi się, że mam przed sobą najlepszy Twój tekst. Tematyka? Też ważna, ale sama realizacja warta jest poświęcenia solidnej uwagi. Po pierwsze wersyfikacja: O ile się nie mylę cztery zestroje akcentowe na wers (licząc poboczne akcenty również), a więc tonizm, ale miejscami przechodzący w sylabotonizm - a przecież to najbardziej wymagający system. Czwarta zwrotka cała jest na nim oparta (trochej, trochej, amfibrach?). Zabawa tu sie jednak nie kończy.
Mamy przecież ładne zderzenie w klauzulach pierwszej i drugiej zwrotki: przeplecione rymy męskie z żeńskimi. Niedokładne, ale jest im to zupełnie niepotrzebne. Dlaczego? Zastępuje je w zupełności nagromadzenie spółgłosek nosowych (n, m), a także szczelinowych (w, ś). Można by jeszcze o roli jaką spełnia druga linijka w dwóch pierwszych zwrotkach... Można by o anaforze (zdecydowanie potrzebnej i świadomej)... i o tym, że trzecia zwrotka 'przewraca' pewne zabiegi z poprzednich. Chociażby brak jednosylabowych wyrazów na końcu, za to pojawiają się na początku. Co w pierwszej i drugiej miało miejsce tylko raz (przy zaprzeczeniu czasownika, więc prawie niezauważalne).
Nie wiem, czy wszystko, o czym pisałem jest świadomym zabiegiem, ale jest w tekście....

Wnioskuję o Gwiazdkę szeryfa!
Michał Domagalski
Michał Domagalski 27 lutego 2008, 22:42
Jeszcze tylko jedno od technicznej strony (interpretację już niech każdy sobie na swoją rękę czyni): Tekst ma niby mało sylab na wers, ale sprawdźcie, jak sie go czyta na głos.

Nie obraź się Grześ jeżeli napisałem czasami o rzeczach, które zastosowałeś nieświadomie. Ja pisze zawsze tylko o tekście, nie o autorze.

Pozdrawiam!
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 27 lutego 2008, 22:56
wow.. ja tylko piszę co mi w duszy gra...
Michał Domagalski
Michał Domagalski 27 lutego 2008, 23:03
'w duszy gra'? Pewnie jak byś do tego jeszcze trochę wiedzy teoretycznej dorzucił to by powstać mogła poezja, czy też wiersze, a tak...
Pozdrawiam!
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 27 lutego 2008, 23:32
ee ty chyba miewasz jakieś loty.... wnioskujesz o gwiazdkę i oceniasz średnio...:D
Michał Domagalski
Michał Domagalski 28 lutego 2008, 07:17
A może sobie żartuję... ;)
Bo czy jest faktycznie tak jak napisałem? ;)
Ktoś sprawdził?
Pozdrawiam!
whiteshrew
whiteshrew 28 lutego 2008, 08:21
Ja się zachwyciłam!!! Uwielbiam takie konstrukcje językowe i jeszcze dobrze mi się czytało :] no może do ostatniej zwrotki się przyczepię, bo jakoś tak od drugiego wersu to mnie zapętliło i gdzieś wątek straciłam...ale może to tylko ja;)

Czytałam na głos i cóż, chyba podobnie czytam wiersze jak autor, bo mi nic nie zgrzytało.
tajemnica
tajemnica 28 lutego 2008, 09:24
Pierwsza strofka cudna :)
Michał Domagalski
Michał Domagalski 28 lutego 2008, 14:56
whitesher, ten tekst zyskuje w czytaniu na głos. Zdaje się, że wersy są dłuższe.
whiteshrew
whiteshrew 28 lutego 2008, 23:20
Niom tyż tak mi się zdawało :) ale proszę WHITESHREW w przyszłości, albo po imieniu- Monika :)
przysłano: 27 lutego 2008 (historia)

Inne teksty autora

piosenka przeufna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na każdą okazję
Grzesiek z nick-ąd
Makatka współwinna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na bezdechu
Grzesiek z nick-ąd
krótki wiersz do poprawki
Grzesiek z nick-ąd
wiersz dojrzewający
Grzesiek z nick-ąd
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca