(nie)łatwo (wiersz)
kofeina
kiedy powiem idę
dokąd mnie zaprowadzisz
do stumilowego lasu
gdzie przyjaźń z małym rozumkiem się miesza
zatraceniem obezwładnisz myśli
z książek wyczytane - (nie)moje
a może na łąki zielone
w żołtym mleczu utoniemy
dokąd mnie zaprowadzisz - nie milcz tak
nie lubię niespodzianek
wiesz dziś już nigdzie nie pójdziemy
wiosny jeszcze nie ma
niczego sobie+
10 głosów
przysłano:
2 marca 2008
(historia)
przysłał
Latte –
2 marca 2008, 21:12
autoryzował
Marek Dunat –
3 marca 2008, 08:40
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
wiosna przyjdzie i tak."
pozdrawiam:)